Parę ostatnich dni było dla mnie okropne. W czwartek zachorowałam na zapalenie oskrzeli i dostałam antybiotyk, po dwóch dniach było ok. W niedziele wieczorem zaczęła mnie głowa boleć tak, że nie mogłam spać, rano się trochę uspokoiło. Po południu ból się wzmógł i musiałam jechać do przychodni, tam dostałam skierowanie na SOR do neurologa. Na szczęście ból nie był na podłożu neurologicznym. Okazało się to, że antybiotyk pomógł na chwile i dostałam drugi... ehh. A wczoraj był pierwszy dzień studiów i od razu tydzień zwolnienia.
Sikorka poleciała do innej Sikorki na jej 21 urodziny.
Dane techniczne:
- kanwa plastikowa
- muliny różne, stare, mulina granatowa do madeira decora
- niebieski filc
- klej
POZDRAWIAMY SERDECZNIE!!!
**********************************************
Zapraszam do wzięcia udziału w: HAFCIARSKIE WYZNANIA
Urocza sikorka :) przy antybiotykach nie zapomnij o jogurtach i probiotykach, pomogą Ci stanąć na nogi. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia i powodzenia na studiach :)
OdpowiedzUsuńKrásna sýkorka, už aj vyhladla... :-)
OdpowiedzUsuńPodziwiam sikoreczkę i życzę zdrówka:))
OdpowiedzUsuńŚliczna sikorka.
OdpowiedzUsuńDużo zdrowia :)
Życzę dużo zdrówka, mam nadzieję, że choróbsko szybko minie <3
OdpowiedzUsuńSikoreczka prześliczna, super gadżecik :D
Pozdrawiam ciepło, Agness:)
Cudowna sikoreczka, wspaniałe upierzenie :)
OdpowiedzUsuńPiękna ta ptaszyna😊😊 Dużo zdrowia życzę😊🌺
OdpowiedzUsuń