To będzie post zbiorowy :).
Już tylko dwa dni Julek pozostaje małym poganinem. Praktycznie wszystko jest już zapięte na ostatni guzik. Szatka do chrztu uszyta, wszystkie inne rzeczy potrzebne do chrztu zakupione.
Już tylko dwa dni Julek pozostaje małym poganinem. Praktycznie wszystko jest już zapięte na ostatni guzik. Szatka do chrztu uszyta, wszystkie inne rzeczy potrzebne do chrztu zakupione.
Nie było tak łatwo jak się wydaje, nigdy z mamą nie robiliśmy tak małego ubranka i to jeszcze z nierozciągliwego materiału, jakim jest bawełna. Chyba z 2 godziny męczyliśmy się, żeby dobrze zdjąć miarę z Julka, dwa razy robiliśmy kroiliśmy i przymierzaliśmy i jeszcze nie jest idealna.
Dane techniczne:
- materiał - bawełna
- ubranko szyte i ręcznie i maszynowo
- rękawy i dół obszyte są koronką (jeszcze po babci)
- badges - czyli cynowa plakietka z Kapliczką maryjną (datowaną na XIV) - zadecydowaliśmy się na nią ponieważ chrzcimy Julka w przeddzień wielkiego święta - Wniebowzięcia NMP.
_________________________________________________________________________
Pamiętacie Madonne z Dzieciątkiem, doczekała się ramki i tylko czeka, aby wręczyć ją proboszczowi. Ramkę kupiłam w Leroy Merlin, mam nadzieje, że pasuje do haftu.
_________________________________________________________________________
Wiem, że na pewno nie zdążę, zrobić Julkowi pamiątki chrztu, ale ważne, że zaczęłam. Gołąbek już zrobiony. Dziękuje osobą, które udostępniły mi rozpiskę kolorów. Trochę się na niej opieram, ale raczej sama dopieram kolory z tych co teraz posiadam.
Wczoraj myślałam, że nie wyrobię, dwa razy poprawiałam dziób, potem kolor listka mi się nie podobał to zmieniłam na inny, ale potem zrobiłam błąd i musiałam zrobić go od początku. Z kwiatkiem było podobnie, ale koniec końców udało się. Blackstitch - połączyłam srebrną i czarną nitkę dało to fajny efekt.
Wczoraj myślałam, że nie wyrobię, dwa razy poprawiałam dziób, potem kolor listka mi się nie podobał to zmieniłam na inny, ale potem zrobiłam błąd i musiałam zrobić go od początku. Z kwiatkiem było podobnie, ale koniec końców udało się. Blackstitch - połączyłam srebrną i czarną nitkę dało to fajny efekt.
Tak wyglądał bez blackstitch'u, powiem szczerze, że nie wygląda zbyt rewelacyjnie.
Oprócz gołąbka zrobiłam jeszcze pieluszkę i część skrzydełek aniołka, reszta poczeka. Na razie muszę zrobić małą przerwę w xxx.
_________________________________________________________________________
Zapominiałam Wam jeszcze pokazać Madonnę, którą umieściłam nad drzwiami.
_________________________________________________________________________
Jeszcze muszę się pochwalić wygraną w VII CANDY u Reni. Bardzo chce Ci podziękować Reniu, mamy teraz tyle zapasów, jak nigdy!
Byłam zaskoczona wielkością paczki, a raczej pudła, oczy zaświeciły mi się ze szczęścia!
Dostałam różnokolorowe, różnej wielkości kanwy oraz świetny bieżnik i serwetę do haftu krzyżykowego. Mam już na nie pomysł, ale na razie cicho, sza!
Renia obdarowała mnie jeszcze dwiema ślicznymi puszkami, które idealnie pasują do mieszkania.
Renia, jeszcze raz dziękuje, całuski!
_________________________________________________________________________
Zapominiałam Wam jeszcze pokazać Madonnę, którą umieściłam nad drzwiami.
_________________________________________________________________________
Jeszcze muszę się pochwalić wygraną w VII CANDY u Reni. Bardzo chce Ci podziękować Reniu, mamy teraz tyle zapasów, jak nigdy!
Byłam zaskoczona wielkością paczki, a raczej pudła, oczy zaświeciły mi się ze szczęścia!
Dostałam różnokolorowe, różnej wielkości kanwy oraz świetny bieżnik i serwetę do haftu krzyżykowego. Mam już na nie pomysł, ale na razie cicho, sza!
Renia obdarowała mnie jeszcze dwiema ślicznymi puszkami, które idealnie pasują do mieszkania.
Renia, jeszcze raz dziękuje, całuski!
*************************************************
Zapraszam do wzięcia udziału w: HAFCIARSKIE WYZNANIA