Trochę wolnego i jabłuszka już są, powiem Wam, że całkiem przyjemnie się haftuje, chodź wzór jest dla mnie trudny wiele kolorów, mała kanwa.
Nie wiem co się dzieje, może ktoś ma podobnie? Mój panel na blogu zmienił automatycznie język na angielski, chociaż w ustawieniach bloga mam język polski, na koncie google też ma ustawiony język polski. Nie wiem nawet gdzie to zgłosić.
Do do poprzedniego postu Hatsune Miku--KLIK - to nie jest anime, to hologram, który "daje koncerty" w realnym świecie. Wiem bardzo dziwne to, ale czego można się spodziewać po Japonii.
POZDRAWIAM SERDECZNIE
**********************************************
Zapraszam do wzięcia udziału w: HAFCIARSKIE WYZNANIA
Zapowiada się super
OdpowiedzUsuńNo popatrz , mój panel tez się zmienił na angielski i dumam co ja takiego znowu kliknęłam , nie podoba mi się to !
OdpowiedzUsuńAle twoje jabłuszka bardzo mi się podobają, będzie super obrazek.
Pozdrawiam
zapowiada się ciekawy haft :)
OdpowiedzUsuńU mnie też dzisiaj się pojawił jezyk angielski, ale to znaczy że to nie moja "niezdarność" przy klawiaturze;-)
OdpowiedzUsuńJabuszka wyglądają bardzo apetycznie:-)
Jabłuszka śliczne.
OdpowiedzUsuńU mnie w panelu również angielski, sprawdziłam ustawienia nadal mam polski - nie wiem co z tym zrobić.
Pozdrawiam serdecznie :))
Świetny początek - jabłuszka prezentują się ślicznie. Czekam na kolejną odsłonę haftu. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńU mnie też angielski... To coś na blogerze świruje..Apetycznie prezentują sie jabłuszka! Czekam na kolejne xxx i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńOoo... to nie tylko mój problem ten angielski. Samo przyszło, więc niech się samo odczaruje. Dajmy mu czas:)
OdpowiedzUsuńJabłuszka piękne, czekamy na ciąg dalszy. Pozdrowionka ślę:))
Okazuje się, że nie tylko ja mam angielski w bloggerze... :) Piękne jabłuszka!
OdpowiedzUsuńU mnie też angielski, widocznie u nich wystąpił błąd. Daj znać jeśli powróci do normy. Jabłuszka piękne mają kształty :)
OdpowiedzUsuńZapowiada się piękny obrazek. Język też mi zmieniło, blogger zafiksował:(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Niezłe tempo przy martwej naturze. U mnie też angielski, ale myślę, że trzeba trochę poczekać, powinni to odkręcić :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPiękne jabłuszka.
OdpowiedzUsuńAdrianno! Jabłuszka wyszły Ci Wspaniale, Całość zapowiada się Pięknie - Pozdrawiam Cieplutko
OdpowiedzUsuńAle ładne jabłuszka, czekam na ciąg dalszy :)
OdpowiedzUsuń