To już ostatnia odsłona przez finałem. Julek znowu chory, ma gorączkę i katar, biedny jest bo jest tak ciepło, a przez gorączkę nie może wyjść, nudzi się jak mops. Dobrze, że skończyłam wszystkie egzaminy i nie muszę się już uczyć.
POZDRAWIAM SERDECZNIE
**********************************************
Zapraszam do wzięcia udziału w: HAFCIARSKIE WYZNANIA
Piękna praca, aż chciałoby się narysować.
OdpowiedzUsuńPiękny hafcik będzie. Zdrówka dla Julka
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dużo zdrowia, haft jak zawsze piękny i staranny.
OdpowiedzUsuńBardzo ładny wzór :) Dużo zdrówka dla synka ;)
OdpowiedzUsuńpiękny haft!
OdpowiedzUsuńdużo zdrowia dla Julka :)
Piękny haft <3 Podziwiam Twoje tempo wyszywania przy wszystkich obowiązkach, a teraz jeszcze chore dziecko. Dużo zdrówka Julkowi życzę.
OdpowiedzUsuńpiękny haft:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny haft, pozdrowienia dla Julka :) i gratulacje z okazji zdania wszystkich egzaminów :)
OdpowiedzUsuńŚliczny haft :)
OdpowiedzUsuńPrzyjemny dla oka :)
OdpowiedzUsuńAdrianno! Przepiękny haft - Pozdrawiam Cieplutko i zdrowia Julkowi Życzę
OdpowiedzUsuńZachwyt! Dziki zachwyt i podziw!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam słonecznie
Przepiękny obraz !Zdrówka dla Juleczka.
OdpowiedzUsuńPiekny obraz, widać dużo włożonej pracy :)
OdpowiedzUsuńCudowna praca :)
OdpowiedzUsuńWspaniała martwa natura. Zdrówka dla Julka.
OdpowiedzUsuńMoże i martwa ale bardzo interesująca.
OdpowiedzUsuńObraz zachwyca coraz bardziej z każdym krzyżykiem, współczuje że młody tak często choruje, znam to bardzo dobrze, na szczęście od kiedy Zuza nie chodzi do przedszkola to nie mamy chorób.
OdpowiedzUsuń