czwartek, 3 grudnia 2015

Tygrysek




Spodobała mi się kanwa plastikowa.
Tygrysek: haftowany mulinami ariadna na kanwie plastikowej, przyszyty z tyłu kawałek czarnego filcu i doklejony magnes (znaleziony kiedyś na spacerze, nie wiedziałam co z nim zrobić).

Prosty wzór 3 kolory, dwa dni pracy z wykończeniem. 
Drugi magnes dostałam na otwarciu nowego Rossmana: "Mój dom lśnił  czystością tydzień temu. Szkoda, że wtedy nikt nie przyszedł". Trafili w sedno. 


 Pogoda wcale nie sprzyja do robienia zdjęć, wygląda jakby robiła zdjęcia w nocy. No cóż trudno. 
 Dziś Julek kończy 4 miesiące, tygrysek to taki mały prezent ode mnie. 

 Miał byś na lodówkę, ale pewnie zostanie na lampce.


A tu walka z większym tygrysem. <3




Z serii Kubusia Puchatka:
-KŁAPOUCHY 



Dziękuje za odwiedziny i wszystkie komentarze. 
Pozdrawiam serdecznie - Hafciarka. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuje za odwiedziny i za każdy komentarz.