poniedziałek, 5 marca 2018

Kolorowy jeleń - colorful deer #2


Moje postępy są nikłe, ale tylko dlatego, że skupiłam się teraz na nadchodzącej wielkimi krokami Wielkanocy. Jak widzicie nie trzymam się zupełnie kolorystyki. Sama jestem ciekawa jak to wyjdzie. 


Na koniec macie mojego małego łobuziaka 

POZDRAWIAM SERDECZNIE
**********************************************
Zapraszam do wzięcia udziału w: HAFCIARSKIE WYZNANIA

14 komentarzy:

  1. Ciekawa jestem efektu końcowego :)
    A synek przystojniak, chyba mamy ich w tym samym wieku :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow, to już duży facet! Buziaczki dla Julka:)
    Podziwiam postępy nad jeleniem. Ciekawa jestem jaki będzie efekt końcowy.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jaki fajny łobuziak :) Masz ciekawy pomysł na tego jelenia, zobaczymy, jak to wyjdzie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Adrianno! Jeleń zapowiada się wspaniale, Synek Jaki słodki i do mamy podobny - Pozdrawiam Serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  5. Julek słodziak a jeleń zapowiada sie bardzo ciekawie.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Super :) Już się coś pojawia :) A Julek już duży łobuziak :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Trzymam kciuki za Twojego jelenia! A Synek super-men Ci rośnie. Pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  8. Syn rośnie jak na drożdżach :) Jelonek też szybko "urośnie" ;) A znając Twoje umiejętności dobierania kolorów będzie dobrze.

    OdpowiedzUsuń
  9. Zapowiada się świetnie! :) Łobuziak uroczy :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zapowiada się całkiem nieźle.
    Synek chyba podobny do mamy i duży już ☺

    OdpowiedzUsuń
  11. Super :) Już się coś pojawia :) A Julek już duży łobuziak :D
    Gclub

    OdpowiedzUsuń
  12. Chyba w każdych kolorach haft będzie wyglądał dobrze, ale ja bym jednak wybrała te bardziej energetyczne.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za odwiedziny i za każdy komentarz.