Dawno nie dodawałam żadnego posta, oprócz zdjęć z moich postępów prac nad Chabrami, nawiasem mówiąc straciłam nad nimi zapał. W między czasie zrobiłam kolejną stronę książeczki. Tym razem wybór padł na wieloryba i na 8 "podstawowych owoców. W następnej zrobię do kompletu z owocami warzywa. Nie wiem jeszcze co dam na drugą stronę, coś się wymyśli. Większość czasu zajmuję mi opracowanie pomysłu i przemyślenie jak to ma wyglądać.
Poprzednią odsłonę można zobaczyć ---> TUTAJ<---.
Pod ogonem wieloryba ukryła się złota rybka :) |
- 100 -procentowy len na strony
- kordonek do obrobienia stron
- różnego koloru filc
- muliny
- celofan
- czas: około 3 dni
Dwie strony na razie związałam plecionym przeze mnie sznurkiem. |
******************************************************************************************************************
Trochę szybciej zrobiliśmy sobie tłusty czwartek, ponieważ Julek kończył wczoraj 6 miesięcy. Na razie tylko pikolo, bo jeszcze karmię piersią i brzoskwinie w cieście francuskim. Julkowi bardzo się spodobał korek od szampana.
******************************************************************************************************************
Przy pisaniu tego posta zauważyłam, że stuknęło mi 15000 wyświetleń. Dziękuje Wam za to, że czytacie i komentujecie mojego bloga. Dla mnie te wszystkie wejścia znaczą bardzo dużo, dają mi motywację, siłę do działania.
******************************************************************************************************************
A jeszcze muszę się pochwalić co wygrałam w candy organizowanym przez Dorotę z Moje rękodzieło - fąfę. Jeszcze raz dziękuje. Właśnie miałam zamiar kupić takie jajka styropianowe :). Na prawdę miła niespodzianka. Ja też po woli szykuję małe rozdanie.
******************************************************************************************************************Zapraszam do wzięcia udziału w Hafciarskich wyznaniach.
Dziękuje za odwiedziny i wszystkie komentarze.
Pozdrawiam serdecznie - Hafciarka.
Pozdrawiam serdecznie - Hafciarka.
Świetny pomysł z tym odginanym ogonem wieloryba. W ogóle ta strona taka pełna lata i wspomnień morskich :)
OdpowiedzUsuńZ korkiem Mu do twarzy ;)
Pomyślałam tak jak Viola :) Dzieciaki to odkrywcy!
OdpowiedzUsuń