czwartek, 23 lipca 2015

Wiosna

Wiosna, wiosna... Ach to Ty!!!
Niby jest lata, a ja wiosnę haftuje. Lato mam już w planach i kanwa przyszykowana.
Za mną 4 dni pracy, może skończę zanim urodzę, chociaż do terminu porodu zostało 8 dni.

Wzór można znaleźć w czasopiśmie Igła Malowane - nr 4/2015









Dziękuje za odwiedziny i wszystkie komentarze. 
Pozdrawiam serdecznie - Hafciarka. 

3 komentarze:

  1. Wykonczenia hafciku i szczesliwych chwil przy narodzinach :) Ja przed porodem jakbym sie przygotowywala i nagle jakies wszystkie zaleglosci wykonczylam :) Powodzenia.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ciekawe prace. Pozdrawiam i trzymam kciuki za szybki i bezbolesny poród.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za odwiedziny i za każdy komentarz.