Postanowiłam zrobić "podróżny igielnik". Moim założeniem miał być prosty, mały i poręczny. Ostatnio na wyjeździe strasznie mi go brakowało, jest to fajna opcja, jak nie chce się brać całego pudełka.
Co trzeba przygotować:
-igłę i nitkę
-kanwę
-wybrać odpowiedni, dopasowany wzór
-filc
-tasiemkę
-koraliki
![]() |
| Haftujemy wzór, robimy ramkę, kwadraty muszą być tej samej wielkości, żeby ładnie wyglądało i igielnik był symetryczny. |
![]() |
| Przycinamy kanwę, należy pamiętać, aby przyciąć trochę więcej materiału, aby przy móc potem zawinąć go. |
![]() |
| Fastrygujemy brzegi kanwy. |
![]() |
| Wycinamy dopasowany kawałek filcu. |
![]() |
| Wycinamy mały prostokąt, który posłuży nam do wbijania igieł |
![]() |
| Przyszywamy kawałek filcu, mniej więcej na środku jednej ze stron. |
![]() |
| Fastrygujemy i przyszywamy filc do kanwy, nie zapominając o tasiemkach. |
| Dodajemy koraliki i gotowe. |
Dziękuje za odwiedziny i wszystkie komentarze.
Pozdrawiam serdecznie - Hafciarka.








Ładniutki :) Korzystasz z niego nadal?
OdpowiedzUsuńPomysłowy!
OdpowiedzUsuńsuper, mogę podkraść ten patent?
OdpowiedzUsuńoczywiście
OdpowiedzUsuń