piątek, 8 lipca 2016

Madonna


Bardzo spodobał mi się ten wzór, z tego co kojarzę jest w dwóch wersjach kolorystycznych: brązowej i czarno-białej, którą wybrałam.
To będzie pierwszy większy obrazek na kanwie 20 ct, mam nadzieje, że będzie dobrze.
Zaczęłam przedwczoraj, na razie nie ma co pokazywać, ale już niedługo pokażę, co nieco.

Dziękuje Ani (Krzyżykowe perypetie i nie tylko... Czyli tym czym żyje) za podzieleniem się swoimi wyznaniami w mojej zabawie

_____________________________________________________________________________
6 dzień - prawie, jeszcze trochę i skończę czarny, muszę haftować dwoma nićmi, bo gdy spróbowałam jedną nicią to bardzo prześwitywała kanwa.

_________________________________________________________________________________________

Skończyłam czarny, bardzo mi się dłużył. Pogoda zmienna jak moja ochota do xxx.
_________________________________________________________________________________________



Wczoraj skończyłam kolejny kolor. Ciężko, ciężko się robi na tak małej kanwie i jeszcze wakacje nie sprzyjają xxx. 

Kolejna Hafciarka podzieliła się swymi wyznaniami: MARTA - zapraszam do niej. 


_______________________________________________________________
Wzięłam się do roboty 3 kolor już skończony. Chyba trochę się przeliczyłam z tak małą kanwą, nadgarstki mnie bolą jak nie powiem co. Raczej nie zdążę jej zrobić do końca miesiąca, ale spróbuje. 
_______________________________________________________________
4 kolor, jeszcze tylko dwa, oj to chyba ostatni raz wyszywam coś dużego na tak małej kanwie.
______________________________________________________________
Ufff, ostatni kolor mi został. Bardzo ciężko mi się haftuje teraz. Jakoś też nie mam weny. Może teraz będzie szybciej, bo chce już mieć to za sobą.


*********************************************************************************************************************
Zapraszam do wzięcia udziału w: HAFCIARSKIE WYZNANIA
Dziękuje za odwiedziny i wszystkie komentarze. 

4 komentarze:

Dziękuje za odwiedziny i za każdy komentarz.