wtorek, 26 lipca 2016

Recenzja - Igłą malowane dwumiesięcznik NR 3-4/2016


Bardzo mi miło, że redakcja Igłą Malowane wybrało mnie i 14 innych osób do zrecenzowania ich ostatnio wydanego numeru.
W prezencie oprócz gazetki dostałam kawałek kanwy i lupkę powiększającą
( bardzo mi się przyda :) ).

W tym numerze ukazało się bardzo fajne wzory, ale szkoda, że ich tak mało. Powiem szczerze, że myślałam, że to będą dwa połączone numery, skoro tyle trzeba było czekać.
W końcu doczekałam się rumianków. Moja mama zrobiła maki, ja chabry no i teraz nie wiemy, która ma robi i ja i mama mamy na nie ochotę. Ta seria jest po prostu niesamowita.
Słoneczniki też są niczego sobie, jeszcze są dwa wzory, które można połączyć w tryptyk, albo mieć 3 poduszki.


Jest też obraz skrzypiec, które można zrobić dwoma technikami albo samymi krzyżykami, albo łączone z haftem wstążeczkowym. Jest też kurs, dzięki któremu spokojnie poradzicie sobie z tym obrazem.
W sówce się zakochałam, może kiedyś ją wyszyję, jak upoluje kanwę (może czarna?), i chyba zrobię tylko z samym kijkiem, bez roślinności.
Obraz papieża Franciszka jest piękny.
Świetne są te mandala, chodź wolałam bym żeby były trochę mniejsze. Takie aby zrobić później kratkę, podkładki pod kubek itp. Seria na pewno nada uroku każdemu mieszkaniu. 

 Wzory metryczek nigdy nie za wiele. Ta jest urocza. Ładny wzór, we wrześniu urodzi się mały chłopczyk i myślę, że ta metryczka będzie na tą okazję idealna.
Są też ciekawe wzory do kuchni - słodkie muffinki i zastawa stołowa. Coś do ozdoby kuchni.
Jest też trochę wzorów dla dzieci i słodkie misie, tylko szkoda że takie drogie.

Wiecie czego zabrakło mi w tym numerze?
Tematyki lata i jesieni, tego czego najchętniej się robi prostych przyjemnych wzorów, w sam raz na wakacje.

*********************************************
Zapraszam do wzięcia udziału w: HAFCIARSKIE WYZNANIA 
Dziękuje za odwiedziny i wszystkie komentarze. 
Pozdrawiam serdecznie - Hafciarka. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuje za odwiedziny i za każdy komentarz.