Tak wyglądał bez backsticht - prawda, że nie najlepiej się prezentował?
Dane techniczne
- wzór z Internetu - Curlep up animals (zwinięte zwierzęta)
- kanwa biała - 16 ct
- muliny ariadna
- muliny na listki dobierałam sama, bo nie miałam takich numerów
- kawałek tekturki na którą nakleiłam liska
- kawałek czarnego nylonowego sznurka
- klej uniwersalny
- brązowy filc
- czas: 11 dni
Chciałabym, aby ta seria miała taki charakter jak ta praca. Tylko nie wiem czy robić wszystko na brązowym filcu, czy też mieniać kolory, tak aby wszystkie miały inny kolor, np. brąz, zieleń, pomarańcz i żółty.
Dla tych co czytają i komentują bloga. Osoba z największą ilością komentarzy dostanie ode mnie kolczykowy prezencik. Czekam do końca października;)
Chce Wam podziękować, za miłe komentarze, które zostawiacie przy moich postach, aż się miło na serduszku robi. Jesteście moim motorem do pracy. Dziękuje, że jesteście i pozostawiacie po sobie ślad.
***********************************************
Zapraszam do wzięcia udziału w: HAFCIARSKIE WYZNANIA
CANDY ZŁAP KOTA W WOKU
CANDY ZŁAP KOTA W WOKU
Prześliczny lisek! Pięknie się prezentuje w brązach :)
OdpowiedzUsuńŚliczny lisek! A ramka z listków dodaje mu jeszcze więcej uroku:) Chyba sama sięgnę po podobny wzór
OdpowiedzUsuńWyszło uroczo :)
OdpowiedzUsuńŚliczny rudzielec!
OdpowiedzUsuńJa dobieram filc tak, aby pasował do kolorystyki haftu.
Śliczny lisek :) Tej serii nie widziałam, ale wydaje się obiecująca :)
OdpowiedzUsuńŚliczny lisek :) Moim zdaniem lepiej byłoby podkleić każdy obrazek do pasującego kolorem filcu :)
OdpowiedzUsuńBardzo sympatyczny lisek:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczny lisek, czakam na kolejne zwierzątka.
OdpowiedzUsuńJestem oczarowana tym liskiem, M.
OdpowiedzUsuńNo piękny i sympatyczny maluszek wyszedł spod tamborka! pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńPiękny lisek :) Sądzę, że możesz zaszaleć i każde zwierzątko machnąć na innym, jesiennym kolorze filcu :)
OdpowiedzUsuńSłodki lisek :)
OdpowiedzUsuńŚliczny lisek:) Moim zdaniem ciekawiej będzie jak zmienisz kolor filcu przy każdym zwierzaczku)
OdpowiedzUsuńSłodki lisek wyszedł, na tym brązowym tle bardzo ładnie sie prezentuje :)
OdpowiedzUsuńKochana, ten listek wymiata. Cudeńko
OdpowiedzUsuńLisek *
OdpowiedzUsuńPrzepiękny lisek:-)
OdpowiedzUsuńPiękna zawieszka ,uroczy ten wzorek !
OdpowiedzUsuńŚliczny
OdpowiedzUsuńŚliczny lisek,bardzo ładna zawieszka.
OdpowiedzUsuńŚliczny lisek,bardzo ładna zawieszka.
OdpowiedzUsuńśliczny lisek
OdpowiedzUsuńUroczy hafcik :)
OdpowiedzUsuńBackstitche dodały mu niewątpliwie wyrazistości. Jest śliczny :)
OdpowiedzUsuńŚwietny lisek, jestem w szoku że tak szybko go wyszyłaś ! Chyba jakies krsnale Ci w nocy pomagają :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Backstitche świetnie dopełniają obrazek. Super wyszło :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że "spód" do kolejnych obrazków możesz dobierać do dominujących kolorów haftu, wydaje mi się, że da to ciekawy efekt.
OdpowiedzUsuńPiękny rudzielec :)
OdpowiedzUsuńPrzeuroczy ten lisek. nie bd oryginalna pisząc, że zmieniając kolory filcu, trzymając się kolorystyki jesiennej nadasz serii ciekawego efektu. Czekam na kolejne! :)
OdpowiedzUsuńFajny jesienny lisek. Ada masz jakieś chyba turbodoładowanie w igle :)))
OdpowiedzUsuńPiękny haft :)
OdpowiedzUsuńBardzo przyjemny hafcik w takich jesiennych barwach, super:-))
OdpowiedzUsuńChciałam się spytać o oczy, ale przecież on śpi. Słodki rudzielec. Dobrze, ze tylko na obrazku 😀 ( What does the fox say ?)
OdpowiedzUsuńSuper lisek. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudowny lisek :)
OdpowiedzUsuńLisek jest świetny, bardzo mi się spodobała ta zawieszka. Też jestem za różnymi kolorami filcu. Będzie ciekawiej.:)
OdpowiedzUsuńsłodko sobie śpi:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny lisek! Ja bym całą serię zrobiła na brązowym filcu - ciekawa jestem co postanowisz i jaki będzie efekt całości. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWspaniały lisek :) Wyszedł pięknie :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny :)
OdpowiedzUsuńAle cudo, pięknie się prezentuje
OdpowiedzUsuńUroczy lisek:)
OdpowiedzUsuńI już koniec! Ciekawie go wykończyłaś. Nie jest dobrze źle życzyć ludziom, ale tutaj dobrze się złożyło, że wykładowcy chorują. Powstała tak fajna perełka.
OdpowiedzUsuńSłodki ten lisek! Idealnie wpasowuję się w jesienną porę!
OdpowiedzUsuńCudny lisek :)
OdpowiedzUsuńUroczy.
OdpowiedzUsuńSkradł moje serducho ten twój lisek :)
OdpowiedzUsuńSłodziak;)
OdpowiedzUsuńAle piękny ten lisek! Król jesieni :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Takie piękne prace zachwycają podwójnie w czasie, gdy za oknem kończy się złota jesień i coraz bliżej do zimowej szarości. Pięknie piszesz nitkami. :) Pozdrawiam Cię serdecznie Adrianno i życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
OdpowiedzUsuńPrzepiękny, podebrałam sobie wzorek, kocham liski :3
OdpowiedzUsuńPiękny jesienny obrazek! Lisek jak żywy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Bardzo sympatyczna praca. Skojarzyła mi się z ciepłą jesienią, taką jaką lubię:))
OdpowiedzUsuńWiesz pozostaw w tych kolorach nie "zjedzą" liska, bo to on musi być na pierwszym planie , ale to moja opinia w końcu ja uwielbiam "rude" kolory ;)
OdpowiedzUsuńnie czytelny - ^^ Aniela samo złoo :-D
Próbuję znaleźć ten wzór i nie mogę. Gdzie go znalazłaś? Wiem, że jest jeszcze kotek...
OdpowiedzUsuńmogę wysłać na priv
UsuńOjej, naprawdę??! Bardzo dziękuję :)
Usuń