wtorek, 25 października 2016

Śpiący lisek - curled up animals

Witajcie moi mili. Mam trochę luzy w tym tygodniu, bo co chwila jakiś wykładowca idzie na zwolnienie lekarskie. Ten czas wykorzystałam na dokończenie liska z serii. Przyjemnie się go haftowało, chodź wzór jest troszkę nie czytelne, bo symbole były bardzo podobne. 
Tak wyglądał bez backsticht - prawda, że nie najlepiej się prezentował?
Dane techniczne
  • wzór z Internetu - Curlep up animals (zwinięte zwierzęta) 
  • kanwa biała - 16 ct 
  • muliny ariadna 
  • muliny na listki dobierałam sama, bo nie miałam takich numerów
  • kawałek tekturki na którą nakleiłam liska
  • kawałek czarnego nylonowego sznurka
  • klej uniwersalny 
  • brązowy filc
  • czas: 11 dni
Chciałabym, aby ta seria miała taki charakter jak ta praca. Tylko nie wiem czy robić wszystko na brązowym filcu, czy też mieniać kolory, tak aby wszystkie miały inny kolor, np. brąz, zieleń, pomarańcz i żółty. 
Dla tych co czytają i komentują bloga. Osoba z największą ilością komentarzy dostanie ode mnie kolczykowy prezencik. Czekam do końca października;)

Chce Wam podziękować, za miłe komentarze, które zostawiacie przy moich postach, aż się miło na serduszku robi. Jesteście moim motorem do pracy. Dziękuje, że jesteście i pozostawiacie po sobie ślad.
***********************************************
Zapraszam do wzięcia udziału w: HAFCIARSKIE WYZNANIA
CANDY ZŁAP KOTA W WOKU

57 komentarzy:

  1. Prześliczny lisek! Pięknie się prezentuje w brązach :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczny lisek! A ramka z listków dodaje mu jeszcze więcej uroku:) Chyba sama sięgnę po podobny wzór

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczny rudzielec!
    Ja dobieram filc tak, aby pasował do kolorystyki haftu.

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczny lisek :) Tej serii nie widziałam, ale wydaje się obiecująca :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczny lisek :) Moim zdaniem lepiej byłoby podkleić każdy obrazek do pasującego kolorem filcu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo sympatyczny lisek:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczny lisek, czakam na kolejne zwierzątka.

    OdpowiedzUsuń
  8. No piękny i sympatyczny maluszek wyszedł spod tamborka! pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękny lisek :) Sądzę, że możesz zaszaleć i każde zwierzątko machnąć na innym, jesiennym kolorze filcu :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczny lisek:) Moim zdaniem ciekawiej będzie jak zmienisz kolor filcu przy każdym zwierzaczku)

    OdpowiedzUsuń
  11. Słodki lisek wyszedł, na tym brązowym tle bardzo ładnie sie prezentuje :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Kochana, ten listek wymiata. Cudeńko

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękna zawieszka ,uroczy ten wzorek !

    OdpowiedzUsuń
  14. Śliczny lisek,bardzo ładna zawieszka.

    OdpowiedzUsuń
  15. Śliczny lisek,bardzo ładna zawieszka.

    OdpowiedzUsuń
  16. Backstitche dodały mu niewątpliwie wyrazistości. Jest śliczny :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Świetny lisek, jestem w szoku że tak szybko go wyszyłaś ! Chyba jakies krsnale Ci w nocy pomagają :-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Backstitche świetnie dopełniają obrazek. Super wyszło :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Myślę, że "spód" do kolejnych obrazków możesz dobierać do dominujących kolorów haftu, wydaje mi się, że da to ciekawy efekt.

    OdpowiedzUsuń
  20. Przeuroczy ten lisek. nie bd oryginalna pisząc, że zmieniając kolory filcu, trzymając się kolorystyki jesiennej nadasz serii ciekawego efektu. Czekam na kolejne! :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Fajny jesienny lisek. Ada masz jakieś chyba turbodoładowanie w igle :)))

    OdpowiedzUsuń
  22. Bardzo przyjemny hafcik w takich jesiennych barwach, super:-))

    OdpowiedzUsuń
  23. Chciałam się spytać o oczy, ale przecież on śpi. Słodki rudzielec. Dobrze, ze tylko na obrazku 😀 ( What does the fox say ?)

    OdpowiedzUsuń
  24. Lisek jest świetny, bardzo mi się spodobała ta zawieszka. Też jestem za różnymi kolorami filcu. Będzie ciekawiej.:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Przepiękny lisek! Ja bym całą serię zrobiła na brązowym filcu - ciekawa jestem co postanowisz i jaki będzie efekt całości. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  26. Wspaniały lisek :) Wyszedł pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
  27. I już koniec! Ciekawie go wykończyłaś. Nie jest dobrze źle życzyć ludziom, ale tutaj dobrze się złożyło, że wykładowcy chorują. Powstała tak fajna perełka.

    OdpowiedzUsuń
  28. Słodki ten lisek! Idealnie wpasowuję się w jesienną porę!

    OdpowiedzUsuń
  29. Skradł moje serducho ten twój lisek :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Ale piękny ten lisek! Król jesieni :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Takie piękne prace zachwycają podwójnie w czasie, gdy za oknem kończy się złota jesień i coraz bliżej do zimowej szarości. Pięknie piszesz nitkami. :) Pozdrawiam Cię serdecznie Adrianno i życzę szybkiego powrotu do zdrowia.

    OdpowiedzUsuń
  32. Przepiękny, podebrałam sobie wzorek, kocham liski :3

    OdpowiedzUsuń
  33. Piękny jesienny obrazek! Lisek jak żywy.
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  34. Bardzo sympatyczna praca. Skojarzyła mi się z ciepłą jesienią, taką jaką lubię:))

    OdpowiedzUsuń
  35. Wiesz pozostaw w tych kolorach nie "zjedzą" liska, bo to on musi być na pierwszym planie , ale to moja opinia w końcu ja uwielbiam "rude" kolory ;)

    nie czytelny - ^^ Aniela samo złoo :-D

    OdpowiedzUsuń
  36. Próbuję znaleźć ten wzór i nie mogę. Gdzie go znalazłaś? Wiem, że jest jeszcze kotek...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za odwiedziny i za każdy komentarz.